18-tka Karoliny

Liczba odwiedzających: 2165
23.01.2017 r.

Wielkie wyzwanie dla wychowawcy. Pierwszy w życiu zrobiony własnymi rękami tort. Wielki stres – bo ważny dzień. Zaproszeni goście przybyli punktualnie. Stół zastawiony pysznościami. Do ciemnego salonu został wniesiony tort, który go rozświetlił. Złożyliśmy dziewczynie życzenia, zaśpiewaliśmy sto lat, wręczyliśmy prezenty, solenizantka z pomocą koleżanki kroiła i podawała gościom tort. W miłej atmosferze spędziliśmy wieczór.