Ferie zimowe powoli zbliżają się ku końcowi, a my dla rozrywki i poznania naszych możliwości postanowiliśmy pojechać do Warszawy i wziąć udział w grze, w której zostaliśmy zamknięci na 60 minut w tematycznie przygotowanym pokoju zagadek tzw. Escape Room, z którego musieliśmy się wydostać. Aby się wydostać rozwiązywaliśmy przygotowane wcześniej zagadki. Pokój, do którego trafiliśmy był wiernym odwzorowaniem apartamentu w hotelu. Luksus łączył się z zaskakującym scenariuszem w stylu Mission Impossible. Scenarzyści mocno napracowali się podczas projektowania tego pomieszczenia. Rozgrywka stanowiła dla naszych dzieciaków nowe, bardzo ciekawe i oryginalne doświadczenie. Każdy mógł wykazać się swoimi umiejętnościami logicznego myślenia, łączenia skojarzeń, wykorzystania nowoczesnych technologii…
Wcieliliśmy się w role tajnych agentów CIA. Historia opowiedziana na miejscu była przedstawiana w taki sposób, że nasze dzieci maksymalnie wczuły się w swoją rolę i zapomniały o wszystkim innym poza pokojem. Gra stawiała dla nas ogromne wyzwanie, czas biegł nieubłaganie, zagadek było coraz więcej, udało nam się wyjść w ostatnich sekundach... Rosnące napięcie pozwoliło nam poznać się w sytuacji ekstremalnego stresu, a satysfakcja po odnalezieniu klucza i wyjściu z pokoju była ogromna. Pracowaliśmy w zespole i poradziliśmy sobie doskonale! Zabawa w tajemniczym pokoju okazała się niezwykle satysfakcjonująca i przyniosła sporo niezapomnianych i pozytywnych wrażeń.